Wielkimi krokami zbliża się sezon jesienno-zimowy, a wraz z nim przeziębienia, których nierozerwalną częścią jest kaszel. Co zrobić, gdy męczy on nasze dziecko nocą?
Skąd się bierze kaszel?
Nocny kaszel dziecka występuje często, gdy dochodzi do infekcji dróg oddechowych. Bywa on powszechny również wtedy, gdy dziecko nie jest chore. Jest to naturalny odruch obronny organizmu, nie zawsze należy się więc niepokoić. Powstaje on w wyniku drażnienia receptorów kaszlowych, które zlokalizowane są w drogach oddechowych oraz w przewodzie słuchowym. Nocny kaszel bywa niestety czasem szczególnie uciążliwy.
Nocny kaszel
Nocny kaszel bardzo często sprawia, że dziecko budzi się, a co za tym idzie, budzą się również rodzice. Jak możemy pomóc naszemu podopiecznemu? Nocny kaszel to dość powszechny objaw, występujący nie tylko podczas infekcji. Jednym z domowych sposobów przeciwdziałania kaszlowi jest podanie dziecku miodu, złagodzi on łaskotanie w gardle. Miód zawdzięcza swoje lecznicze działanie słodkim substancjom zawartym w nim. Słodycz zwiększa również nawilżenie błon śluzowych gardła oraz krtani, dzięki czemu ułatwia odkrztuszanie, działa też przeciwbólowo i przeciwkaszlowo. Pamiętajmy jednak, że w wyjątkowych przypadkach może nie być on dobrze tolerowany przez dziecko. Miodu nie podajemy też niemowlętom. Jeśli nasze dziecko jest chore, pamiętajmy także o odpowiednim nawodnieniu. Z pomocą przyjdzie nam Muszynianka, naturalna woda mineralna. Dziecko powinno spożywać płyny często, choć w małych ilościach. Czasami przyczyną nocnego kaszlu jest niedostateczna wilgotność powietrza. Wtedy warto zainwestować w nawilżacze powietrza znajdujące się w sypialni dziecka. Możemy też nawilżać błonę śluzową dziecka poprzez inhalacje solą fizjologiczną. Czasami kaszel jest ostatnim z objawów infekcji, jeśli powstaje on w efekcie drażnienia gardła spływającym katarem wtedy warto położyć głowę dziecka na poduszce wyżej niż reszta ciała. Jeśli kaszel nie ustępuje, wtedy warto skonsultować się z lekarzem, który przepisze dziecku odpowiednie leki.