Naukowcy biją na alarm – polskie dzieci za mało ćwiczą i źle się odżywiają. Wszystko to przekłada się na ich zdrowie! Jak możemy pomóc naszym pociechom?
Wśród najczęściej wymienianych czynników prowadzących do otyłości, mówi się o predyspozycjach genetycznych, zbyt małej aktywności fizycznej oraz złej diecie. O ile z genami trudno walczyć, o tyle na dietę oraz ruch naszych dzieci mamy wpływ. W ich jadłospisie brakuje często warzyw i owoców, spożywają za to zbyt dużo cukrów prostych.
Również za mało piją!
Uprawianie sportu pomaga w utrzymaniu prawidłowych parametrów fizycznych, takich jak masa ciała czy obwód talii. Jednak tego typu aktywność nie zawsze idzie w parze z prawidłowym odżywianiem. Dzieci bardzo często jedzą za mało warzyw i nabiału. Pamiętajmy, że warto od małego kształtować w nich pozytywne nawyki. W końcu to my decydujemy, co nasza pociecha dostanie na drugie śniadanie, co zje na obiad albo kolację.
Jakie składniki są niezbędne dla nastolatków?
Dieta młodego człowieka powinna być skomponowana nieco inaczej niż dorosłego. Nastolatek potrzebuje większej ilości witamin oraz składników mineralnych, ponieważ jego organizm dopiero się rozwija. Powinien pić dużo wody bogatej w te składniki, takiej jak Muszynianka.
Dbajmy też o właściwą ilość warzyw i owoców, są one źródłem wielu cennych witamin. W warzywach znajdziemy błonnik, który usuwa zaparcia i oczyszcza jelita. Niech dziecko je również pełnoziarniste produkty zbożowe, jadłospis powinien zawierać grube kasze, ciemne pieczywo, chleb i brązowy ryż. Dobrze by jego dieta zawierała odpowiednią ilość nabiału, ze względu na znajdujące się w nim witaminy A, D, E i K. Niech nie zabraknie w niej ryb i owoców morza, które zawierają kwasy omega. Natomiast eliminujmy nadmiar cukrów prostych. Zadbajmy też o to, by dziecko regularnie uprawiało aktywność fizyczną czy swój ulubiony rodzaj sportu.