Kiedy wokół panuje wysoka zachorowalność, nie każdemu udaje się uniknąć przeziębienia. Z pewnością nie warto czekać i liczyć, że może tej zimy uda się obejść bez antybiotyku. Przedstawiamy trzy proste kroki, dzięki którym wzmocnisz swój organizm – nie tylko podczas zimy.
Zimny prysznic
Nie bez powodu mówi się, że „zimna woda zdrowia doda”. Choć już sama myśl o niej może wywoływać na ciele dreszcze, warto zastanowić się przez moment nad tą zdrową i niewymagającą wielkiego zaangażowania „kuracją”. Po ciepłej kąpieli wystarczy polewać się chłodną wodą przez 10-15 sek., powtarzając cykl 5 razy i kończąc kąpiel zimną wodą.
Więcej światła!
Słońce zdecydowanie zachęca do życia, dodaje siły i ochoty do pracy, umila długie spacery i aktywności na zewnątrz. Niestety wraz z nadejściem jesieni, a później zimy, jest go coraz mniej, dlatego też wpadamy w melancholijny nastrój. W okresie zimowym, kiedy większość czasu spędzamy w pomieszczeniach, jesteśmy bardziej narażeni na stany depresyjne. Co więc robić, aby polepszyć swoje samopoczucie? Szukać słońca, a wraz z nim przybędzie serotoniny, której poziom wzrasta tylko przy świetle naturalnym. Nie zawsze warunki atmosferyczne nam służą, ale kiedy tylko jest to możliwe, wyjdź na spacer! Nawet jeśli słońce nie wyjrzy zza chmur, to zawsze lepiej przebywać na świetle naturalnym.
Witamina słońca
W krótsze, chłodniejsze dni warto poświęcić więcej uwagi witaminie D, którą organizm wytwarza jedynie pod wpływem promieni słonecznych, a szczególnie domaga się jej w okresie od października do marca. Witamina D odpowiedzialna jest za gospodarkę wapniową i mocne kości, dlatego nie warto o niej zapominać zwłaszcza w okresie, w którym coraz więcej możliwości upadku (np. na stoku). Nie zapominaj także o właściwej diecie, bogatej w witaminy oraz odpowiednim nawodnieniu, w którym pomoże ci Muszynianka.