Letnie sporty wodne

By 27 czerwca 2018MĘŻCZYŹNI

Wakacje są świetnym czasem, by spróbować sportów wodnych. Nie tylko dają mnóstwo frajdy, ale i chłodzą podczas upałów. Ich nazwy słyszałeś pewnie wielokrotnie, ale jeśli nadal pozostają dla Ciebie tajemnicą, dzisiaj zdradzimy czym się między sobą różnią.

Wakeboarding – to bardzo pojemny sport, który łączy trzy różne rodzaje aktywności (narty wodne, snowboard oraz surfing). Osoba płynie na specjalnej desce na wodzie, trzymając sznur przyczepiony do motorówki lub specjalnego wyciągu. Z jednej strony można robić efektowne akrobacje jak w surfingu, z drugiej czujemy się jak na nartach wodnych, ale pozostając na pojedynczej desce jak w snowboardzie. Trzeba jedynie znaleźć miejsce, w którym można się bawić na wodzie, jak np. wakepark, w którym znaleźć można, oprócz specjalnych wyciągów, tory przeszkód.

Flyboarding – jak sama nazwa wskazuje – jego podstawą jest latanie, a konkretniej latanie na wodzie. W jaki sposób? Za pomocą węża do skutera wodnego podłącza się specjalne urządzenie, które tłoczy wodę, a następnie z dużą siłą wyrzuca na 15 metrów. Specjalne turbiny pozwalają zachować równowagę oraz wykonywać akrobacje w powietrzu. Sport ten uważany jest za jeden z najbardziej ekstremalny sportów wodnych. Z całą pewnością będzie on odpowiadał osobom, które uwielbiają adrenalinę.

Kajaki – jeśli lubisz spokojne aktywności, kajaki na pewno przypadną Ci do gustu. Na początku warto zasięgnąć opinii instruktora, który pomoże nam opanować podstawowe umiejętności w postaci wiosłowania do przodu i tyłu, skręcania oraz pływania bokiem. Na pewno przyda się również umiejętność powrotu do pionu po przewrotce kajaka.

Windsurfing – czyli serfowanie przy wietrze używając specjalnej deski surfingowej ze specjalnym żaglem. By pływać sprawnie, konieczne jest nauczenie się specjalnej techniki i złapanie koordynacji ruchowej. Najważniejsze jednak, by od razu uczyć się prawidłowej techniki. W przeciwnym razie błędy mogą znacząco utrudnić nam dokonywanie postępów.

Narty wodne – sport ten polega na ślizganiu się po wodzie na nartach przy pomocy holującej nas motorówki lub wyciągu elektrycznego. Opanowanie podstaw tej dyscypliny jest zazwyczaj trudniejsze niż w przypadku wakeboardingu, pozwala jednak na bardziej spektakularne ewolucje.