Jak poprawić odporność zimą?

By 23 listopada 2018KOBIETY

Na zewnątrz mróz, wiatr i śnieg, a my musimy być w pełnej gotowości, czy jest jakiś sposób, żeby ustrzec się przed chorobą?

O zdrowie powinniśmy dbać przez cały rok, jednak w okresie jesienno- zimowym jesteśmy szczególnie narażeni na przeziębienie i infekcje. Z tej przyczyny warto podjąć chociażby proste kroki, które zwiększą szansę na korzystanie z uroków zimy i jesieni bez choroby i pozwolą na wzmocnienie organizmu.

Dieta

Dieta to podstawa, która może nas uchronić przed chorobą. Dietetycy zalecają spożywanie pięciu posiłków dziennie. Na ile to możliwe posiłki te powinny być różnorodne i zawierać warzywa i owoce. Chociaż jesienią dostępność warzyw i owoców jest trudniejsza, to nie rezygnujmy z nich, korzystajmy z tego co jest dostępne w sklepie. Nic nie stoi na przeszkodzie by były to też mrożonki. Również soki i musy wchodzą w grę. Szklanka soku może uchodzić za porcję warzyw lub owoców. Pamiętajmy o tym, gdy przygotowujemy codzienne posiłki, prawidłowa dieta i regularne posiłki, zapewniają właściwy bilans energetyczny. Przyczynią się one do wzmocnienia odporności i pomogą w budowaniu bariery ochronnej. Warzywa i owoce dostarczą też niezbędnych dla organizmu witamin.

W okresie obniżonej odporności szczególnie warto włączyć do codziennej diety produkty bogate w witaminę C i A, które naturalnie wspomagają odporność. Powszechnie dostępnym źródłem witaminy C jest natka pietruszki, papryka, jarmuż, czarne porzeczki, cytrusy, soki powstałe z owoców, już jedna szklanka soku pomarańczowego dziennie, pokrywa aż 60 procent zapotrzebowania na tę witaminę. Najwięcej prowitaminy A znajdziemy w marchewce oraz w pomidorach i szpinaku. Nie zapomnij też o właściwym nawadnianiu, które stanowi podstawę diety. Trzymaj Muszyniankę zawsze pod ręką.

Nie zapominajmy także o codziennej dawce ruchu, aktywność fizyczna odgrywa bardzo ważną rolę w zdrowym stylu życia. Ruszajmy się regularnie, ale nie tylko przy ładnej pogodzie. Nie dajmy się lenistwu i ruszajmy się bez względu na pogodę. Na nasz układ immunologiczny dobrze podziała już krótki spacer.