Jako dietetyk i psychodietetyk, podkreślam znaczenie odpowiedniego nawodnienia dla zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia, zwłaszcza gdy zwiększamy aktywność fizyczną, co ma często miejsce, kiedy przechodzimy na dietę redukcyjną i chcemy schudnąć. Często skupiamy się na zmianach w diecie, lecz pomijamy jeden z kluczowych elementów zdrowego stylu życia: odpowiednie nawodnienie. Woda jest niezbędna do prawidłowych procesów metabolicznych w organizmie.
Jednak czy od picia wody się chudnie? Czy picie wody może przyspieszyć utratę wagi? I wreszcie-ile powinniśmy pić, aby schudnąć i zachować zdrowie?
Strata wody jest procesem naturalnym, następuje przez pocenie się, a nawet przez oddychanie. Tempo utraty wody zależy od stylu życia, jednak brak odpowiedniego uzupełniania płynów prowadzi do odwodnienia. Odwodnienie może obniżać wydajność, co sprawia, że ćwiczenia fizyczne stają się trudniejsze i mniej efektywne. Ale o tym pisałam w poprzednich artykułach, do przeczytania których gorąco Cię zachęcam.
Woda a Odchudzanie
Bez wątpienia, woda odgrywa kluczową rolę w procesie odchudzania. Jako płyn bez kalorii, jest idealnym wyborem dla każdego, kto chce zredukować wagę bez ryzyka zwiększania spożycia kalorii. Dodatkowo wypełnia żołądek, dając uczucie sytości po posiłku, co może wpłynąć na ilość spożywanego jedzenia. Woda wspiera działanie błonnika, który jest obecny w diecie, zwiększając jego efektywność w redukcji apetytu. Nie tylko waga, ale również zdrowie trawienne skorzysta na systematycznym piciu wody. Regularne nawadnianie pomaga w utrzymaniu prawidłowej funkcji jelit, pomagając zapobiegać zaparciom i wzdęciom. Same plusy!
Jednak ile to jest odpowiednia ilość wody? Często słyszymy o 2 litrach wody dziennie. Dla wielu z Was jest to ilość nie do przeskoczenia. Z waszych opowieści często wynika, że cały dzień zapominacie o piciu, a potem staracie się nadrobić w drugiej części dnia. Regularne i małe porcje w ciągu dnia są korzystniejsze niż spożywanie dużej ilości wody naraz, o czym warto pamiętać. W gabinecie szukamy rozwiązania szytego na miarę: dla jednych będą to przypomnienia w zegarku, w telefonie, różnego rodzaju tablice motywacyjne, gdzie można zaznaczyć ilość wypitej wody, aplikacje do śledzenia ilości wypitej wody, a także metody bardziej wizualne: postawienie butelki lub karafki z wodą w zasięgu wzroku. Aby uczynić picie wody codziennym nawykiem, można próbować wykształcić pozytywne nawyki związane z konkretnymi punktami naszego dnia, takie jak na przykład rozpoczęcie dnia od szklanki wody po przebudzeniu, noszenie butelki wody zawsze przy sobie, lub wykształceniu odruchów sytuacyjnych: szykuję posiłek i w tym czasie już wypijam szklankę wody. To jest tak zwane zakotwiczenie nawyku-zdecydowanie łatwiej dodać nam nowe zachowanie do już dobrze zautomatyzowanej czynności.
Nie lubisz smaku wody? Warto spróbować różnych eksperymentów z wodami smakowymi, dodając np. plastry ogórka czy cytryny, co może również pomóc w zwiększeniu ilości spożywanego płynu.
Głodny czy spragniony? Oto jest pytanie!
Wiele osób, nie zdając sobie z tego sprawy, często myli uczucie głodu z pragnieniem. Wynika to z faktu, że centra odpowiedzialne za odczuwanie głodu i sytości znajdują się blisko siebie w mózgu, a dokładniej w podwzgórzu. Czasami nasz organizm, sygnalizując niedobór wody, może wywołać u nas wrażenie głodu. Zamiast sięgać po przekąski, które mogą być niezdrowe i kaloryczne, a dodatkowo nie zaspokajają pragnienia na dłużej, lepiej jest najpierw wypić szklankę wody. To proste rozwiązanie może uchronić przed niepotrzebnym jedzeniem i pomóc uniknąć nadwagi.
Jeśli czujemy głód, warto najpierw napić się wody. Jeżeli po około 15 minutach nadal czujemy głód, prawdopodobnie rzeczywiście potrzebujemy zjeść coś pożywnego. Jeśli natomiast uczucie głodu ustępuje, najczęściej była to po prostu potrzeba nawodnienia.
Czy rodzaj wody ma znaczenie?
Wybierając wodę, najlepiej decydować się na wody mineralne o wysokim stopniu mineralizacji. Wody źródlane, które są ubogie w minerały, mogą nie przynosić oczekiwanych korzyści i w dużych ilościach nawet przyczyniać się do odwodnienia. Zanim włożysz do sklepowego koszyka zgrzewkę wody, przeczytaj więc uważnie jej skład.
Muszynianka sprawdzi się tutaj idealnie, ze względu na dużą zawartość minerałów, które dodatkowo pozwolą uzupełnić codzienną dietę w cenne elektrolity np. magnez, wspomagający prawidłowe funkcjonowaniu mięśni i układu nerwowego.
Nie potrafisz się przemóc i pamiętać o wodzie? Zachęcam Cię, aby nie zniechęcać się początkowymi trudnościami, ponieważ regularne nawadnianie przynosi liczne korzyści zdrowotne, wpływając na lepsze samopoczucie, utratę kilogramów i poprawę kondycji fizycznej.
Początki zmiany nawyków zawsze są trudne, ale każdy nawet najmniejszy krok, który przybliża Cię do pozytywnej zmiany, sprawia, że jesteś o krok bliżej swojego celu. Dlatego nie poddawaj się i szukaj swojej metody na wykształcenie tego zdrowego nawyku. Zaufaj mi-skup się na procesie, a efekty w postaci utraty kilogramów przyjdą same :)
Agata Rynk – dietetyk, sportowiec, fanka Muszynianki, ekspert Akademii Zdrowia.