Święta to czas, w którym często zwalniamy tempo i na kilka dni oddajemy się zupełnie innym czynnościom. Jak wrócić po nich do rutyny, obowiązków i pracy?
W dni wolne zazwyczaj śpimy trochę dłużej. Zamiast zadań typowych dla dnia pracy, czekają nas te domowe. Dla organizmu to wszystko zmiana, którą odczujemy, wracając do pracy. Im bardziej czas wolny różni się od codziennej rutyny, tym trudniej będzie nam wrócić. Istnieje jednak kilka sposobów, które mogą nam pomóc w powrocie do codzienności.
Daj sobie czas
Jeśli po powrocie czujemy się nieco przygnębieni, nie przejmujmy się, to dość popularne zjawisko. Dlatego po pierwsze dajmy sobie czas. Gdy to możliwe, nie zaczynajmy pierwszego dnia w pracy od listy wypełnionej po brzegi projektami. Rozkręcajmy się powoli, dajmy organizmowi przyzwyczaić się do powrotu do pracy. Nastawmy się także pozytywnie do końca wolnego. Nie myślmy o tym, że się skończyło, doceńmy to, że mogliśmy nabrać sił. Dzięki temu znowu możemy dać z siebie wszystko.
Listy z zadaniami i równowaga
Listy z zadaniami mogą nam pomóc łatwiej wejść w tryb pracy. Spiszmy zadania, które mamy do wykonania i powoli je odhaczajmy. Wypełnienie ich pozwoli nam na koniec dnia poczuć dumę z wykonanych obowiązków. Pomóc mogą nam też przerwy na kawę z kolegami z pracy. Nie zapominajmy też o zdrowym odżywianiu, czyli zbilansowanej diecie, bogatej w warzywa i owoce. Także woda przychodzi nam z pomocą. Muszynianka pobudzi nasze szare komórki. Dzięki rozsądnej diecie zapewnimy sobie lepszą kondycję psychiczną i fizyczną.
Planuj
Widmo kolejnego wolnego w postaci urlopu, na pewno pozwoli nam wrócić do pracy z lepszym nastawieniem. Dlatego zaplanujmy je z wyprzedzeniem. Może być to nawet bardzo odległa perspektywa. Grunt, by poczynić plany. Nie ma też znaczenia długość wyjazdu.
Zadbaj o siebie
Jeśli wiemy, że rano musimy wstać, dzień wcześniej połóżmy się wcześniej spać. W ten sposób ułatwimy sobie powrót do pracy. Jeśli to możliwe, nie zaczynajmy od dnia wypełnionego po brzegi spotkaniami. Pierwszy dzień po powrocie powinien być możliwie luźny. Warto też rozpocząć go od rozplanowania najbliższych godzin oraz ustalenia priorytetów. Wypełnianie obowiązków zacznijmy następnie od najistotniejszych zadań, a dopiero później zajmijmy się kolejnymi kwestiami.
Pamiętajmy o tym, że powrót po urlopie trochę nam zajmie. Dlatego dajmy sobie czas.