Jeśli jesteś zazwyczaj najcieplej ubraną osobą, a gdzie to tylko możliwe prosisz o koc, znajomi zaś nazywają cię zmarzluchem, to może warto zastanowić się nad powodami takiego stanu rzeczy?
Sen
To jedna z możliwych przyczyn, organizm pozbawiony wystarczającej ilości snu nie ma okazji, by się zregenerować, przez co jest mu zimno. Lekarze nie do końca rozumieją, jak to działa, ale tak jest. Już jedna nieprzespana noc czyni nas bardziej podatnymi na utratę ciepła.
Zbyt niska waga
To kolejny z powodów. Tkanka tłuszczowa stanowi dla naszego organizmu warstwę, która chroni go przed utratą ciepła. Jeśli masz jej zbyt mało, możesz odczuwać zimno bardziej dotkliwie. Możliwe, że jemy zbyt mało, przez co metabolizm twojego orgiazmu jest wolny, a to też ma wpływ na temperaturę ciała. Jeśli mimo ciepłej pory roku nieustannie jest ci chłodno, może to znaczyć, że cierpisz na niedoczynność tarczycy. To ten organ reguluje metabolizm, naszego organizmu, jeśli pracuje słabo, wytwarza mało hormonów, a przemiana materii zwalnia. Objawami niedoczynności mogą być nadwaga, trudności w pozbyciu się jej, nieustanna senność, zmęczenie, bladość, sucha skóra i ciągłe uczucie zimna. Oprócz niedoczynności tarczycy możemy mieć też anemię, czyli niedobór hemoglobiny. Objawia się ona uczuciem ciągłego zmęczenia, osłabieniem, bólem głowy i nieprzemijającym uczuciem zimna. Anemia wynika zazwyczaj z braku żelaza w diecie.
Wychładzające produkty
Kolejny z powodów to wychładzające produkty. Nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, ale niektóre produkty mogą obniżać temperaturę twojego organizmu, mowa tu o nabiale, mleku, jogurtach, kefirze i serach. Podobne działanie mogą mieć też niektóre owoce i warzywa.
Pijesz zbyt mało wody
To kolejny element, jeśli pijesz zbyt mało wody i jesteś odwodniony, jesteś bardziej podatny na zmianę temperatury, woda wzmacnia i przyspiesza metabolizm, a ten ogrzewa organizm, jeśli mniej pijesz jest ci chłodniej. Dlatego sięgaj po Muszyniankę.
Mała ilość tkanki tłuszczowej
Mała ilość tkanki tłuszczowej również wpływa na to czy jest nam ciepło, czy zimno. Umięśnione ciało podkręca metabolizm, bo to w mięśniach spala się energia, podnosi się więc temperatura całego organizmu. Regularna wizyta na siłowni jest więc wskazana.